31.12.09


na nowy rok zycze wyrabiania 300 % normy!

28.12.09



miusiu chuju naprawde probuje pracowac, ale widzisz, ze mi ciagle ktos przeszkadza.

26.12.09



pozdrawiam.

23.12.09

22.12.09


to na swieta jechac czas.

20.12.09

ale ten czas szybko leci, nie? 
ja chyba nie umiem zdjec robic.

13.12.09


wczoraj bylo bardzo wesolo. no nie liczac jednej rozmowy. bylysmy na tamce, a potem gdzies na gdanskiej i mlody przedsiebiorca musial sikac przez balkon z ktorego roztaczal sie piekny widok. potem sluchalismy morcheeby i pilismy wodke, co ja dostalismy od hindusa z meksyku wygladajacego jak king charles co latal nad podloga i pieprzyl polki w toalecie co wyjasnia fakt sikania przez balkon przy ujemnej temperaturze. jak juz bylismy wyszlismy stamtad i te tramwaje juz jedzily, i jak posluchalismy tej morcheeby co sie kojarzy wszystkim tutaj z camerimage albo fraglesem, i jak wypilismy te wodke co nam zostala chociaz lukasz juz prawie pic nie chcial tak jak sluchac morcheeby, i jak ja juz przestalam przez ten telefon rozmawiac i dalej wiecej nie rozumialam nic ale wiedzialam, ze mi smutno to poszlismy spac. i spalismy az przyszli dziwni ludzie i bylo ich duzo. 

12.12.09


kenny nienawidzi wszystkich

11.12.09


kiedy z natalia, karina i kasia, w ktorys z zeszlych piatkow szlysmy do zabki, zabka byla zamknieta.

10.12.09



mama moja.
latem.

8.12.09


z pozdrowieniami dla Owcy co jest na 6 sezonie.
hue hue.

7.12.09


guzik probuje pobic rekord w ilosci obejrzanych odcinkow house m.d. na godzine. 

4.12.09

p79 dziekuje za srode.


1.12.09


wszystkim ogladaczom wiernym spiesze doniesc, ze nie ogarniam w ogole.
jutro party na p79. 
i sesja sie zbliza. poznaje, bo duzo ludzi w pracowni rysunku bylo.